Social Icons

sobota, 28 grudnia 2013

Raport ze Smackdown. 27.12.2013

Naprzeciw siebie stanęli Bracia Rhodes i Prawdziwi Amerykanie (Ze Szwajcarem w teamie) :) Zaczęło się, rozpoczęli Cody i Antonio (Nie była to walka Tag Teamowa). Zaczęło się od zwarcia i ucieczki Antonia w narożnik żeby Cody nie mógł go bić, Cody go nie uderzył ale Cesaro musiał znów stanąć do walki. Znów monotonne zwarcie ale wreszcie Cody przerzucił Cesaro i zapiął headlock, jednak bardzo silny Cesaro szybko się uwolnił przechodząc za plecy Cody'ego Rhodes'a i wykręcając mu rękę, Cody się uwolnił i zapiął headlock, chwilę później Cesaro znów zrobił to co zrobił chwilę wcześniej, ale żeby walka przestała być taka nudna to Cody wywalił Antonia poza ring. Tam na swój osobliwy sposób przywitał się z nim Goldust, podchodząc do niego zrobił mu "Buuu!" Jack'owi Swagger'owi bardzo się nie spodobało jak brat Cody'ego przywitał się z jego kolegą, podszedł więc i zaczął się coś pluć do Złotego ale w obronie stanął mu Cody który który również nie pozwalał żeby opieprzali mu brata. Po wymianie zdań do ringu weszli ponownie Cody i Antonio, który wyprowadził kopnięcie w Cody'ego, później pchnął go w narożnik ale ten sprytnie przeskoczył Antonia i przyłożył 1,2 jak zwykle tak i teraz nic z tego. Później mięliśmy akcję cios za cios, ale kiedy Cody rozpędził się na Antonia ten się schylił pociągając linę, przez co Rhodes wyleciał poza ring. Antonio wrzucił Cody'ego do ringu i spróbował zakończyć pojedynek, jednak sędzia doliczył do jednego. Chwilę później nieprzepisowa akcja Antonia, który zaczął bić opartego o narożnik Cody'ego ale sędzia nie pozwolił mu na to. Cesaro nie zamierzał zwlekać i wykorzystał to że Cody był osłabiony wykonując suplex. Liczenie 1,2 i nic. Antonio wykorzystał to że Rhodes leży w celu zapięcia mu headlock'a z którego Cody szybko wyszedł, no a później mieliśmy już popis umiejętności Cody'ego który był jak nakręcony, Dropkick, Clothesline, kopnięcie, zejście i uderzenie Cesaro w twarz, jeszcze rzut o ring w efekcie przypięcie i doliczenie sędziego do dwóch. Cody wciąż dominował, udało mu się odbić od lin tuż po Cesaro, który go zauważył dopiero jak wyłapał od niego Clothesline. Później Cody popełnił poważny błąd atakując Swaggera stojącego sobie spokojnie poza linami, szybko podbiegł do Cody'ego Cesaro przykładając go od tyłu. Liczenie: 1,2,3 sędzie dolicza do trzech i mamy zwycięstwo Antonia Cesaro! Zabrał się z ringu bardzo szybko cały obolały, później do brata podbiegł Goldust, Cody leżał ale to bardziej z powodu rozczarowania niż bólu, bowiem tak dużo od Antonia nie przyjął, chociaż podnosił się bardzo ciężko z grymasem bólu na twarzy więc może... No cóż, pojedynek nie był długi, szkoda tylko porażki Cody'ego. Do następnego raportu.

1 komentarz:

  1. Fajny raport, walka dosyć wyrównana którą wygrywa Cesaro, trochę szkoda , no ale co zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń